Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2019

Wittgenstein - między słowem i sensem.

Może to zbyt ciężki temat na bloga, jednak postanowiłam, że mimo wszystko chciałabym opowiedzieć Wam kilka słów o tej fascynującej postaci.  Wittgenstein towarzyszy mi już jakiś czas, jednak zanim w pełni dojrzeję do niego, minie jeszcze zapewne parę lat.  Kim w ogóle był Wittgenstein? To austriacki filozof, urodzony w Wiedniu w 1889 roku. W centrum jego zainteresowania znalazły się język i logika. To on jest autorem słynnych słów "Die Grenzen meiner Sprache sind die Grenzen meiner Welt" (Granice mojego języka są granicami mojego świata).  Nie ukrywam, że zgadzam się w tej kwestii w stu procentach z Wittgensteinem. Granice mojego języka nieustannie wyznaczają granice mojego świata...  Miał szczęście urodzić się w bardzo bogatej wiedeńskiej rodzinie, co umożliwiło mu zdobycie dobrego wykształcenia i dało możliwość obcowania z ludźmi, którzy tworzyli historię. Ojciec Wittgensteina, Karl, prowadził salon muzyczny, na którym bywali między innymi Brahms, Schum

Mój dom. Przełomowe momenty.

Już długo się do Was nie odzywałam. Wybaczcie. Czasami jest tak, że człowiek zostaje goły, bez słów. Właśnie jestem na etapie stania w szerokim rozkroku i pewien etap mojego życia się niestety kończy. Ważny etap. Pod koniec stycznia kończę wspaniałą przygodę, którą była praca na Universitätsmedizin Greifswald . Dwa lata, które tu spędziłam były dla mnie pięknym okresem, szczerze pokochałam to miasto, ten region, zaznajomiłam się z ludźmi, którzy tu mieszkają.  Na północy nie jest wcale łatwo zawrzeć bliższe znajomości. Ludzie tutaj są niesamowicie mili i uprzejmi, bardzo pomocni. Ale aby wejść w bliższą relację, tzn. mieć z kim wyjść na wino, to już trochę trudniejsza sprawa ;) Ale warta zachodu! Co pokochałam na północy Kiedy tu przyjechałam, nie byłam zupełnie świadoma tego, co tu zastanę. Nagle okazało się, że jestem totalnie nieprzygotowana na warunki atmosferyczne, które tu panują. Z moimi płaszczykami, botkami i zwiewnymi bluzeczkami przyjechałam tu jak śmieszna ist